Nastał czas na kilka dni odpoczynku od rowerowych aktywności, a przynajmniej tych na ciężko i z większymi odcinkami. W zamian za to więcej odpoczynku na plaży. Przerwa w wyprawie podyktowana była głównie tym, że Felicja, pierwszy raz podróżowała na rowerku a nie w przyczepce. Po 8 dniach w siodełku, chciałem by odpoczęła, nabrała nowych sił…
Read moreMierzeja Wiślana na spontanie
Wyprawa rowerowa przez najpiękniejsze zakątki województwa podlaskiego właśnie się zakończyła, ale wakacje nadal trwały. Postanowiliśmy wspólnie z Olą, że na te kilka ostatnich dni przeniesiemy się nad morze. Nie mieliśmy żadnego planu, nie było wyznaczonej trasy a także wyszukanych atrakcji. Po prostu zapakowaliśmy się do auta i ruszyliśmy przed siebie w okolice Mierzei Wiślanej, gdzie…
Read more