Tatry przed nadejściem zimy

W zeszłym roku udało nam się powrócić do jesiennych wyjazdów w góry. W tym roku postanowiliśmy kontynuować tę tradycję. Nie mieliśmy większego planu. Czekaliśmy aż pojawi się tydzień z lepszą pogodą a takowy wypadł akurat na przełomie października i listopada. Pierwotnie planowałem wyjazd w Pieniny do schroniska Trzy Korony prowadzonego przez tę samą ekipę co…

Read more

Beskid Żywiecki na wiosnę

Długo wyczekiwany wyjazd w góry, po zimowej przerwie, był czymś co chodziło mi po głowie od początku kwietnia. Zanim zdecydowaliśmy się na konkretny termin rozpocząłem planowanie pierwszych, pieszych wycieczek w Beskidzie Śląskim. Znalazłem kilkanaście korzystnych ofert noclegowych w okolicach Wisły by mieć w czym wybierać jak podejmiemy ostateczną decyzję. Jeszcze przed majówką wyklarował się termin…

Read more

Jesień w Tatrach

Ostatni raz w Tatrach byliśmy w 2018 roku. Potem pojawiła się Felicja. Tym samym pasma górskie, które wybieraliśmy na nasze łazikowanie musiały się zmniejszyć. Termin wyjazdu nie był dokładnie zaplanowany, wstępnie miał to być jeden z weekendów października. Sygnał startowy: dobra pogoda. Poza tym powinniśmy być wszyscy zdrowi. Początkowo braliśmy pod uwagę noclegi w schronisku…

Read more

Na tropie salamandry plamistej – Beskid Sądecki

Na wakacje wyjechaliśmy z domu kilka dni wcześniej, by przed górami spędzić czas u dziadków w województwie świętokrzyskim i zasmakować pierwszych warzyw i owoców z przydomowego ogródka. Tym razem nie rezerwowałem kwatery z wyprzedzeniem jak do tej pory. Po ostatnim, deszczowym wyjeździe do Szczawnicy postanowiłem, że przygotuję listę potencjalnych miejsc noclegowych a ostatecznego wyboru dokonamy…

Read more

Małe Pieniny w błocie. Wymarzone wakacje tylko dla Świnki Peppy?

Turystyka górska plus małe dzieci nie są łatwe do połącznia. O ile na nizinach niezastąpiony jest wózek o tyle w górach jego substytutem pozostają tylko plecy rodziców i dobre nosidło. Po rocznej przerwie od wyjazdów w góry, na połowę października 2020 zaplanowaliśmy pierwszy taki wypad w powiększonym, pięcioosobowym składzie. Wybór padł na Małe Pieniny ponieważ…

Read more

Mazury, pętla wokół jeziora Nidzkiego i Bełdany

Mazury na początek naszych przygód wybrałem z trzech powodów: krótki czas dojazdu z domu, relatywnie płaski teren bez większych przewyższeń oraz duża ilość miejsc, w których można się kąpać, co zawsze stanowi atrakcję dla dzieci. Każdy z nich się sprawdził. Trasa była zaplanowana na nieco ponad sto kilometrów, łącznie 5 dni spędzonych na rowerach w…

Read more