Z Koszalina do Krynicy Morskiej – rodzinna wyprawa rowerowa wzdłuż wybrzeża Bałtyku

Nadszedł czas na główny, wakacyjny wyjazd w tym roku. W maju jeździliśmy po Kaszubach, w nowej konfiguracji. Przyczepka odeszła do lamusa. Felicja jechała już na swoim własnym rowerku. Wspomagana była jeszcze holem. Mimo to, postanowiliśmy, że tegoroczna wyprawa będzie trochę łatwiejsza. W połowie wyjazdu, zaplanowaliśmy kilka dni stacjonarnego pobytu na kwaterze w Swarzewie. Na miejsce…

Read more

Kaszuby południowe – bory sosnowe, kamienne kręgi, zabytki architektury hydrotechnicznej

Parę lat temu, gdy pojawił się pomysł podróżowania po kraju na rowerach, zakupiłem kilkanaście papierowych map najciekawszych turystycznie regionów Polski. Do koszyka wpadły między innymi plany terenów, przez które prowadzi szlak rowerowy Kaszubska Marszruta . Były to dwie pozycje wydawnictwa Galileos: „Kaszuby południowe dla rowerzystów i piechurów 1:50 000” oraz „Wdzydzki Park Krajobrazowy i Zaborski…

Read more

Kraina różnorodności – rowerem przez Podlasie (cz. II)

Wpis dotyczący rowerowej wyprawy przez Podlasie podzieliłem na dwie części. Była to już połowa wycieczki i po dziewięciu dniach nastąpił odpoczynek dla Oli i dzieci. Kiedy rodzina się regenrowała nad Biebrzą, pojechałem po auto by przyprowadzić je bliżej mety. Poniżej mapa ze śladem drugiej części trasy. Plik GPX przed załadowaniem został zoptymalizowany. Dzień 11: Jagłowo…

Read more

Pieniny, Dunajec i przejazd przez Pasmo Radziejowej – rowerowa wycieczka w góry

Nad krótszą wyprawą rowerową w okolice jeziora Czorsztyńskiego zastanawiałem się już dwa lata temu. Miał to być wyłącznie objazd samego zbiornika połączony z przepłynięciem promem do Niedzicy, które zamknęłoby niewielką pętlę – góra dwa dni jazdy. Wyjazd nie doszedł do skutku. W lipcu 2022 pojawiła się możliwość pracy zdalnej od teściów mieszkających w województwie świętokrzyskim….

Read more

Etap III: Parki krajobrazowe, mierzeje i zatoki Pobrzeża Gdańskiego

Wybór trasy był naturalną konsekwencją chęci dokończenia planu jaki realizowaliśmy od zeszłego roku. Za nami był już przejazd zachodniej i środkowej części wybrzeża, pozostała nam jeszcze część wschodnia, po której mielibyśmy zaliczoną całą drogę od Świnoujścia przy granicy niemieckiej do Piasek od strony rosyjskiej. Drugim, równorzędnym celem, było odwiedzenie wszystkich 13 latarni morskich, udostępnionych do…

Read more

Etap II: Pojezierze Drawskie – slow travel w naszym wydaniu

Szukając alternatywy dla wyjazdów rowerowych wokoło jezior Mazurskiego Parku Krajobrazowego odkryłem region bogaty w jeziora a jednocześnie posiadający ciekawe ukształtowanie terenu. Drawski Park Krajobrazowy położony na obszarze Pojezierza Drawskiego wydawał się interesującym miejscem do eksploracji a przy tym, z punktu widzenia dzieci, dawał duże możliwości na codziennie przebywanie w okolicy wody. Ponieważ dysponowaliśmy dodatkowym czasem…

Read more

Etap I: Pobrzeże Szczecińskie – oczekiwania kontra rzeczywistość

Wybór trasy na tegoroczną wyprawę rowerową był prosty. Chcieliśmy dokończyć objazd polskiej części wybrzeża Bałtyku, prowadzący w głównej mierze po szlaku EuroVelo 10. W zeszłym roku podróżowaliśmy wzdłuż Wybrzeża Środkowego od Kołobrzegu do Kopalina. Teraz brakowało nam jeszcze początku i końca. W między czasie, gdy planowałem ślad trasy, noclegi i atrakcje, okazało się, że nasz…

Read more

Rześkie Śniardwy przed sezonem

Wyjazd na Mazury planowaliśmy od początku wiosny. Celem było okrążenie jeziora Śniardwy, największego słodkowodnego zbiornika w Polsce. Podstawowym warunkiem wyjazdu, była temperatura w nocy nie mniejsza niż 8 stopni. Tegoroczna wiosna, miesiące kwiecień i maj, należały do najzimniejszych od kilkunastu lat. Pierwszy termin – weekend majowy – odpadł, z uwagi na przymrozki. W kolejny wolny…

Read more

10 słonecznych dni – czyli rowerowe wakacje z dziećmi nad wybrzeżem Bałtyku

Nadszedł czas na opisanie wakacyjnej wyprawy rowerowej wzdłuż wybrzeża Bałtyku. Słowo ’wyprawa’ przy trasie około 250 kilometrów, które aktywny rowerzysta potrafiłby przejechać w jeden dzień może wydać się na wyrost. Jednak podróżowaliśmy z małymi dziećmi, dwójka z nich jechała o własnych siłach, na małych rowerach, trzecie podróżowało w przyczepce. Dodatkowo cały sprzęt wieźliśmy ze sobą,…

Read more